Kostka kokosowa, lamingtony czy może kokosanki?

Od zawsze kokosanki kojarzyły mi się ze słodyczami tego typu Kokosanki, jednak każdego razu gdy je robiłam, mój mąż czuł się zawiedziony, ponieważ liczył właśnie na kokosanki złożone z kawałków ciasta polanych czekoladą i obtoczonych wiórkami kokosowymi. Nie chcąc go zawieść kolejny raz zrobiłam jego wymarzone kokosanki.

Przepis pochodzi od znanej chyba każdemu autorki Moich Wypieków. Trochę go zmodyfikowałam.

Składniki na ciasto:

• kostka masła
• 3/4 szklanki cukru 
• 1 szklanka gęstej kwaśnej śmietany 12%
• 16 g cukru wanilinowego

Wszystkie składniki gotujemy razem, do momentu rozpuszczenia masła. Studzimy.

Dodatkowo dodajemy:

• 2,5 szklanki mąki pszennej
• 2 czubate łyżeczki proszku do pieczenia
• 3 jajka
• 2 żółtka

Mąkę i proszek do pieczenia przesiewamy.

Jajka i żółtka dodajemy do wystudzonej masy i miksujemy. Dodajemy mąkę z proszkiem do pieczenia i mieszamy dokładnie drewnianą łyżką.

Dużą keksówkę wykładamy papierem do pieczenia, wylewamy na nią gotowe ciasto. Pieczemy około 50-55 minut w temperaturze 170ºC, do tzw. suchego patyczka.

Ciasto studzimy i kroimy w kostkę.

Składniki na polewę:

• 3 tabliczki mlecznej czekolady
• łyżka margaryny
• 1/2 szklanki mleka

Wszystko gotujemy do dokładnego rozpuszczenia masła i uzyskania gładkiej masy.

• 300 g wiórków kokosowych

Każdą kostkę moczymy w czekoladzie i obtaczamy wiórkami kokosowymi. Gotowe odkładamy na talerz do zastygnięcia. Po obtoczeniu wszystkich kostek zostawiamy je w chłodnym miejscu by zastygły.

Smacznego!