Składniki:
Ciasto:
- 1 szklanka mąki
- 1 żółtko
- 4 łyżki cukru pudru
- 1/2 kostki masła
- szczypta soli
- tłuszcz do wysmarowania formy
Dodatkowo:
- 1,5 kg pokrojonych na połówki, wypestkowanych śliwek
Sos (opcjonalnie):
- 1/3 kostki masła
- 3 łyżki cukru pudru
- 1 żółtko
Ciasto polecam robić w dużej misce... ręcznie:). Mąkę mieszamy z
cukrem pudrem i solą. Dodajemy miękkie masło i robimy "kruszonkę". Pod
koniec dodajemy żółtko. Jeśli ciasto jest zbyt sypkie to możemy dodać
łyżkę mleka albo śmietany. Takie półsypkie ciasto wysypujemy do
wysmarowanej tłuszczem formy do tarty. Rozkładamy ciasto równomiernie i
wyklejamy spód i brzegi formy (boki ok. 1,5 cm wysokości) i nakłuwamy
widelcem. Podpiekamy około 15 min w 200'C.
Na gorącym podpieczonym spodzie układamy promieniście śliwki skórką
do dołu. Ciasto pieczemy kolejne 20 min w 170-180'C aż śliwki zaczną
puszczać sok i rozpadać się.
Sos przygotowujemy w garnuszku rozpuszczając cukier w maśle. Do
ciepłej (nie gorącej!) masy dodajemy żółtko. Sosem równomiernie polewamy
śliwki i wkładamy na ostatnie 10 min do piekarnika 180'C.
Tarta może wyjść ciemna, ale nie traci przez to na smaku, a zyskuje kruchość.
Tarta najlepiej smakuje jeszcze ciepła z kulką lodów waniliowych lub szklanką zimnego mleka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz