Z racji, że mój synek kończył wczoraj, w Andrzejki, 3 latka a do tego uwielbia słodziutkie torty postanowiłam, że upiekę mu coś niezwykłego. Wykonanie zajmuje prawie 2 dni ale efekt jest wspaniały.Tort miał składać się z 2 rodzajów biszkoptów: czekoladowego i białego. Masa z batoników Milky Way z brzoskwiniami. Efekt wyszedł zniewalający.
Masę z batonikami radzę zrobić wieczorem, dzień wcześniej ponieważ musi ona postać trochę w lodówce. Podobnie polecam z biszkoptami aby zdążyły wystygnąć. Masy wystarczy bez problemu na wypełnienie 2 biszkoptów, jednego przedzielonego na 3 części a drugiego na 2, oba upieczone są w formie o średnicy 24 cm.
Składniki na biały biszkopt:
- 4 jajka
- 1/2 szklanki mąki tortowej
- 1/2 szklanki mąki ziemniaczanej
- 3/4 szklanki cukru
- 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka octu
- 1 łyżeczka wody
Mąkę tortową, ziemniaczaną i proszek do pieczenia przesiewamy przez sito.
Z białek ubijamy sztywną pianę, dodajemy cukier i ubijamy aż zrobi się kremowa konsystencja.
Dodajemy po jednym żółtku oraz wodę i ocet. Ubijamy jeszcze minutę lub dwie aby wszystko dobrze się połączyło.
Następnie porcjami po 1 łyżce wrzucamy mąki z proszkiem do pieczenia i
mieszamy powoli drewnianą łyżką tak aby ciasto nie straciło puszystości.
Pieczemy 25 minut w 180'C.
Gdy ciasto lekko przestygnie zdejmujemy boki tortownicy a następnie spód
i dajemy mu wystygnąć kładąc do na papierze do pieczenia lub na
siateczce.
Składniki na czekoladowy biszkopt:
- 100 g mąki pszennej
- 5 jajek
- 125 g cukru
- 50 g gorzkiego kakao
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Oddzielamy białka od żółtek. Białka ubijamy na sztywną pianę. Mąkę,
kakao i proszek do pieczenia przesiewamy przez sito. Żółtka ubijamy z
cukrem na puszystą masę.
Następnie do żółtek dodajemy stopniowo białka na przemian z mąką
pomieszaną z kakao i proszkiem do pieczenia. Polecam delikatnie mieszać
drewnianą łyżką aby biała nie opadły.
Pieczemy 20 minut w 180'C
Masa z batoników Milky Way:
- 600 ml śmietany kremówki 30%
- 8 batoników Milky Way
- 3 łyżeczki żelatyny
Śmietaną przelewamy do garnka, wrzucamy drobno pokrojone batoniki i na maleńkim ogniu podgrzewamy do roztopienia. NIE MOŻE ZAWRZEĆ!
Kiedy batoniki nie będą już się roztapiać wszystko przelewamy przez sito i przecieramy nieroztopione drobinki milky way'a. Garnek przykrywamy folią, ale tak by w jednym miejscu była lekko uchylona by dostawało się powietrze i nie skraplało się woda. Przestudzony wstawiamy do lodówki na całą noc.
Następnego dnia naszą milky way'ową masę ubijamy długo aż powstanie krem, do niego wlewamy rozpuszczoną w małej ilości wody żelatynę i jeszcze chwilę mieszamy do wymieszania żelatyny. Wszystko wstawiamy jeszcze na 30 minut do lodówki aby krem się schłodził.
Składniki na poncz:
- 1 duży kubek herbaty
- 1 duża cytryna
Parzymy herbatę, gdy już się zaparzy wyjmujemy torebkę i wlewamy wyciśniętą cytrynę.
Składniki dekoracji:
- 2 Milky Way'e
- puszka krojonych brzoskwiń
- płatkowe kwiatki (u mnie)
Wykonanie tortu
Czekoladowy biszkopt przecinamy na 2 placki a biały biszkopt na 3 placki. Pierwszy czekoladowy placek kładziemy na paterze, jego polewamy dokładnie ponczem, nakładamy krem. Następnie na krem kładziemy placek białego biszkoptu, poncz, krem, brzoskwinie. Kolejna warstwa: poncz, krem, itd. Na sam wierzch kładziemy czekoladowy biszkopt. Jego smarujemy sporą warstwą kremu i dekorujemy wg uznania. U mnie były brzoskwinie, płatkowe kwiatki i 2 pokruszone batoniki Milky Way.
Gotowy tort wkładamy na godzinę do lodówki.
Smacznego!